Człowiek w chmurze

Kiedy zaczynałam pracę nad tą książką, wiedziałam tylko, że to czyjś pisarski debiut, a moja przygoda z debiutantami tego gatunku w 99% kończyła się stwierdzeniem: „nie wszyscy powinni pisać”. A potem okazało się, że autor myśli przy pisaniu, pisze wartko i bez kija w tyłku, a do tego ma czytelnikowi coś do przekazania. Mało tego, nie wali przesłaniem po oczach, obrażając inteligencję odbiorcy.

A jeszcze później okazało się, że to Krzysztof Banach napisał Człowiek w chmurze – książka!

Szczerze mówiąc, nie pamiętam, żebym podczas pracy z tekstem wciągnęła się w robotę do tego stopnia, że w kluczowym momencie krzyczałam do monitora (i nie, nie były to ani obelgi redaktorskie, ani uwagi merytoryczne). Dodatkowy bonus to historia powstania tej książki opisana w posłowiu, ale tego zdradzać nie będę.

Więcej takich debiutów światu życzę!

Dodaj komentarz

Blog na WordPress.com.

Up ↑